Szykują się zmiany dotyczące wynajmu mieszkań komunalnych. Nowe przepisy mają wprowadzić czasowe umowy na wynajem, ograniczą dziedziczenie lokali i zwolnią samorządy z obowiązku przydzielania mieszkań zastępczych eksmitowanym osobom.
Wszystko wskazuje na to, że już niebawem gminy będą miały także możliwość decydowania, kto zajmuje lokal, ile za niego płaci oraz prawo do podnoszenia czynszu bogatszym lokatorom. Gminy będą mogły podnieść opłaty tym najemcom, których dochody przekroczą ustalone wcześniej progi dochodowe. W przypadku dużych podwyżek, a szacuje się, że mogą wynosić nawet 50% obecnych kwot czynszu, gmina będzie mogła lokatorowi przyznać raty.
perhapzz/bigstockphoto.com
Zgodnie z informacją podaną przez gazetę „Rzeczpospolita”, w Sejmie odbyło się już pierwsze czytanie rządowego projektu. Zmiany mają być wprowadzone dla ustawy o ochronie praw lokatorów oraz w kodeksie postępowania cywilnego.
Zmiany mają pojawić się także w eksmisjach. Mają dotyczyć między innymi tego, że sąd nie będzie miał obowiązku przyznawać nowego lokalu socjalnego, jeśli osoba eksmitowana ma inne mieszkanie albo stać ją na wynajęcie lokalu na normalnym rynku. Co istotne, ta zmiana obejmie także kobiety w ciąży czy osoby bezrobotne.
Zmiany podyktowane są przeprowadzonymi analizami, których wyniki pokazały, że co najmniej 30% lokali zajmują ludzie, których stać na zakup lub wynajem mieszkania. Dodatkowo zdarza się, że podnajmują lokale komunalne i czerpią z tego zyski. Rząd planuje wprowadzić zmiany już w czerwcu tego roku.
Zdaniem ekspertów to dobry kierunek zmian. Specjaliści jednak wskazują przykłady krajów zachodnich, gdzie prawo jest jeszcze bardziej zaostrzone, a pojęcie mieszkania komunalnego wcale nie istnieje. Osoby najbiedniejsze mają możliwość wynajmowania mieszkania od gminy lub otrzymują zasiłki mieszkaniowe. Dzięki temu samorządy nie mają problemu z remontami lokali, ani nieuczciwymi lokatorami.
Dodaj komentarz