Zaaranżowanie mieszkania na wynajem jest nie lada problemem, ponieważ trzeba znaleźć złoty środek, by zbalansować rozwiązania, które mogą podobać się różnym osobom, czyli potencjalnym najemcom. Najlepiej gdyby wykończenie i wystrój były uniwersalne, ale takie rozwiązania niestety jeszcze nie istnieją. Właściciele mieszkań stają więc przed dylematem, które z nich wybrać, by spodobało się największej liczbie odbiorców? Pod lupę bierzemy aneks kuchenny.
fot. Kasia Bialasiewicz/bigstockphoto.com
Otwarta kuchnia połączona z salonem lub aneks kuchenny są często stosowane w wykończeniu nieruchomości, jednak jak z każdego rozwiązania, również i z tego wynikają plusy i minusy. Skupmy się na początku na tych pierwszych.
Kto wynajmie mieszkanie z aneksem kuchennym?
Aneks z pewnością przypadnie do gustu osobom, które cenią sobie nowoczesne rozwiązania, śledzą i podążają za trendami panującymi w wykańczaniu wnętrz. Dodatkowo jest to wyjście idealne dla najemców lubiących niezobowiązujące spotkania z przyjaciółmi, podczas których można pogodzić gotowanie z przyjemną rozmową z osobami, które zaległy na kanapie w salonie.
Aneks z pewnością wezmą pod uwagę również osoby, które w kuchni nie spędzają zbyt wiele czasu i wolą jadać na mieście, w związku z tym duża powierzchnia kuchennych blatów jest im zbędna. Jeśli komuś zależy na oszczędności miejsca, a zaaranżowanie jednego pomieszczenia na samodzielną kuchnię uważa za zbędny luksus, to z pewnością będzie zadowolony z aneksu. Jest to też wyjście dla małych mieszkań, w których ze względu na powierzchnię oddzielna kuchnia nie ma racji bytu. Dzięki temu w małej kawalerce można zyskać kilka dodatkowych metrów na inne wyposażenie.
Jeśli mieszkanie przeznaczone jest na wynajem dla turystów, również warto rozważyć zastosowanie aneksu. Tacy bywalcy większość posiłków spożywają w rozmaitych knajpkach, a zyskane w ten sposób pomieszczenie można zaaranżować na dodatkową sypialnię, dzięki czemu zwiększy się liczba miejsc dla osób, które mogą w mieszkaniu nocować, co przerodzi się na wymierne korzyści z wyższej ceny najmu.
Wady mieszkania z otwartą kuchnią
Z drugiej strony jednak nie jest to takie pozbawione wad rozwiązanie. Jeśli ktoś gotuje dużo i często, to aneks kuchenny może być niewystarczający. Przede wszystkim ze względy na małą powierzchnię, ale także na powstające przy okazji intensywne zapachy. Co dla jednych jest zaletą, inni uważają za wadę, i tak dla towarzyskich aneksowiczów otwarta przestrzeń jest rozwiązaniem idealnym, to dla szukających spokoju osób już nie. Tym bardziej, jeśli mieszkanie jest na tyle małe, że brak w nim dodatkowych sypialni. Oddzielna kuchnia może być choć na chwilę odskocznią od towarzystwa.
Aneks nie spodoba się również osobom lubiącym tradycyjny rozkład pomieszczeń zamiast przestrzeni open space, ani rodzinom z dziećmi. Takie rozwiązanie w salonie tworzy dodatkowe niebezpieczeństwo podczas zabawy dzieci, ponadto może okazać się zbyt małe na regularne przygotowywanie posiłków dla całej rodziny.
Wybór aneksu lub rezygnacja z niego zależeć więc powinna od określenia grupy docelowej najemców. Dla jednych będzie to czynnik wykluczający dane mieszkanie, dla innych wprost przeciwnie.
2 komentarze
kuchnio-pokój nigdy! wyjątek: Kawalerka
np: rodzina z dzieckiem
mieszkanie 2-pokojowe
(salon służy jako sypialnia dla rodziców)
a dziecko co ma przychodzić do sypialnii cos zjesc w nocy albo np późnym wieczorem?
czyba ze kogos stać na mieszkanie 3 pok (jedno dziecko) lub 4 pok (2 dzieci)
NAJELPSZY PRZYKŁAD NOWYCH MIESZKAŃ – WCHODZISZ DO SALONU A Z SALONU WEJSCIE DO LAZIENEK I SYPIALNII (KTOS TO TO WYMYSLIŁ JEST IDIOTĄ)
No tak, ale w mieszkaniach o pow. do 50m2 często jest mikro-kuchnia w osobnym pomieszczeniu, sypialnia i salon. Wtedy warto zaadoptować kuchnię na pokój dla dziecka i salon połączyć z aneksem.