Sytuacja na rynku mieszkań nie jest zła
— 23 czerwca 2020
143
Wbrew wcześniejszym obawom kryzys związany z koronawirusem nie wpłynął znacząco na rynek najmu. Mimo odpływu imigrantów zarobkowych oraz wstrzymania wynajmu krótkoterminowego zmniejszone zainteresowanie nieruchomościami nie trwało długo.
Koronawirus nie spowodował znacznych obniżek czynszu
Nagła utrata dochodów spowodowana zawirowaniami gospodarczymi i zamykaniem miejsc pracy spowodowała chwilowe zmniejszenie zainteresowania nieruchomościami na wynajem. Sytuacja jednak szybko wróciła do normy i dostępnych wolnych lokali jest tylko nieznacznie więcej niż w poprzednich latach. W porównaniu do zeszłego roku liczba pustostanów zwiększyła się o 3.9 proc.
fot. Valentina R./bigstockphoto.com
Z tego powodu nie nastąpiły znaczne obniżki czynszów. Największe obejmują głównie mieszkania wynajmowanych na pokoje. Niewielkie przeceny dotyczą również nieruchomości kilkupokojowych. Nadal największą popularnością cieszą się natomiast kawalerki i w tym wypadku najemcy nie mogą liczyć na obniżki.
Co więcej, obecny kryzys może zwiększyć popyt na wynajmowane mieszkania. Przyczyny takiej sytuacji upatruje się w podwyższeniu przez banki wysokości minimalnego wkładu własnego, co stanowi znaczne ograniczenie dostępności kredytów hipotecznych. Dodatkowym wsparciem dla rynku wynajmu mogą okazać się dodatki mieszkaniowe. Zaproponowane przez rząd dopłaty do mieszkań mogą wynosić nawet 1,5 tysiąca złotych i mają dotyczyć zarówno najemców całych mieszkań, jak i pojedynczych pokoi.
Ożywienie na rynku nieruchomości zatrzymać może jedynie ponowne nałożenie ograniczeń związanych z koronawirusem.
Nagły wyjazd cudzoziemców i studentów wpłynął na rynek najmu
Jednym z głównych powodów prognozowanych trudności na rynku najmu miał być wyjazd imigrantów zarobkowych. Jednak ostatecznie w czasie epidemii wyjechało jedynie 10 procentów pracowników zza wschodniej granicy. Kolejną przyczyną kwietniowego załamania na rynku nieruchomości było zamknięcie uczelni i związany z tym wyjazd studentów. Warto zaznaczyć, że odpływ imigrantów zarobkowych oraz uczniów wpłynął głównie na zmniejszone zainteresowanie mieszkaniami wynajmowanymi na pokoje. Już wkrótce, w lipcu i sierpniu, spodziewać można się jednak wzmożonego popytu na lokale. Wakacje to czas intensywnego poszukiwania mieszkań i pokojów na wynajem przez studentów.
Dodatkowo zainteresowanie wynajmem lokali może zwiększyć odmrożenie gospodarki, otwarcie granic i ponowne zatrudnienie cudzoziemców.
Dodaj komentarz