W ostatnim czasie rynek najmu w Polsce doświadczył znaczących zmian, co dobitnie pokazuje najnowszy raport Expandera i Rentier.io za maj 2024 roku. Po lutowym “trzęsieniu ziemi” na rynku najmu powoli obserwujemy odbudowę. Jednakże sytuacja nie jest jednolita w całym kraju. Najbardziej zaskakującym wynikiem jest Białystok, gdzie koszt najmu osiągnął historyczny szczyt, czyli 44,44 zł za metr kwadratowy.
Spadki i wzrosty – jak to wygląda w poszczególnych miastach?
Analizując wyniki z marca i kwietnia, można zauważyć, że wzrosty czynszów pojawiły się w 10 z 17 badanych miast. Jednakże w większości były one niewielkie i nie przebiły wcześniejszych rekordowych wartości. Białystok to wyjątek — tutaj koszty najmu osiągnęły najwyższy poziom w historii.
W kwietniu, w czterech z pięciu największych miast (Warszawa, Wrocław, Poznań, Gdańsk, Kraków) dominowały spadki cen najmu w porównaniu do marca. Tylko w jednym z nich odnotowano wzrosty. To pokazuje, że rynek wynajmu w tych miastach jest nadal pod presją.
Najem a wynagrodzenia
Kiedy mowa o kosztach najmu, nie można zapominać o poziomie wynagrodzeń w poszczególnych miastach. Kraków, Poznań i Gdańsk to miejsca, gdzie po opłaceniu czynszu najwięcej zostaje na życie. Z kolei w Białymstoku, mimo rekordowych kosztów najmu, wynagrodzenia są stosunkowo niskie, co powoduje, że mieszkańcom zostaje najmniej pieniędzy na życie po uiszczeniu wszelkich opłat.
Warto przyjrzeć się konkretnym liczbom. W Krakowie średni dochód to 11 372 zł brutto, podczas gdy w Warszawie wynosi on 10 634 zł brutto. Jednakże najem w tym pierwszym mieście jest tańszy niż w stolicy. Przez to po opłaceniu czynszu przykładowej parze w Krakowie zostaje na życie 9 765 zł, czyli o 1 388 zł więcej niż w Warszawie (8 377 zł).
Dobre wyniki uzyskał również Poznań (9 608 zł) i Gdańsk (8 936 zł). Natomiast w Białymstoku, gdzie średnie wynagrodzenie wynosi 6 799 zł brutto, na życie po opłaceniu najmu zostaje tylko 5 722 zł. To ponad 4 000 zł mniej niż w Krakowie.
Jakie są wnioski z raportu?
Analiza raportu Expandera i Rentier.io za maj 2024 roku wskazuje, że rynek najmu w Polsce, po mocnych spadkach w lutym, zaczyna się stopniowo odbudowywać, choć wzrosty są minimalne. Wyjątkową sytuacją jest natomiast Białystok, gdzie koszty najmu osiągnęły historyczny rekord — 44,44 zł za metr kwadratowy. W większości badanych miast wzrosty były niewielkie i nie przekroczyły wcześniejszych rekordowych wartości.
Duże miasta, np. Warszawa, Wrocław, Poznań, Gdańsk i Kraków, doświadczają presji na rynku wynajmu, gdzie w czterech z pięciu największych miast dominowały spadki cen w porównaniu do marca. Pomimo tych spadków, liczba aktywnych ogłoszeń była stabilna — może wskazywać to na utrzymujący się popyt na najem.
Raport również uwzględniał porównanie kosztów najmu z poziomem wynagrodzeń w poszczególnych miastach. Wynika z niego, że Kraków, Poznań i Gdańsk to miasta, gdzie po opłaceniu czynszu najemcom zostaje najwięcej pieniędzy na życie, co świadczy o korzystnym stosunku kosztów najmu do wynagrodzeń. W przeciwieństwie do tych miast, w Białymstoku, mimo rekordowych kosztów najmu, wynagrodzenia są stosunkowo niskie, co powoduje, że mieszkańcom zostaje najmniej środków na inne wydatki. Co więcej, raport wskazuje na spadającą rentowność inwestycji w mieszkania na wynajem, co może wpływać na decyzje inwestorów w najbliższym czasie.
Dodaj komentarz