Nauczanie zdalne a najem studencki
— 31 sierpnia 2020
588
Lipiec, sierpień oraz wrzesień to zazwyczaj czas wzmożonego zainteresowania lokalami na wynajem. W tym roku sytuacja wygląda jednak inaczej. Studenci z decyzją o wynajmie wstrzymują się do czasu ogłoszenia przez szkoły wyższe formy organizacji zajęć, jaka obowiązywać będzie w nadchodzącym roku akademickim.
Koronawirus osłabił popyt na rynku najmu studenckiego
Miesiące wakacyjne są co roku okresem wzmożonych poszukiwań mieszkań przez studentów. Obecnie jednak zauważyć można spory spadek zainteresowania lokalami. W stosunku do roku ubiegłego popyt spadł o 30%. Nie oznacza to jednak całkowitej rezygnacji z wynajmu w tym roku. Wielu żaków wstrzymują się z decyzją do września, kiedy zostaną przedstawione ostateczne decyzje co do organizacji roku akademickiego 2020/2021.
Jakie uczelnie decydują się na nauczanie zdalne?
Zgodnie z rozporządzeniem wydanym przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, do 30 września uczelnie wyższe pracować muszą zdalnie. Brak jednak jeszcze ostatecznych decyzji co do kształtu nadchodzącego roku akademickiego.
Szkoły wyższe czekają na kolejne wskazówki resortu nauki, które mają zostać ogłoszone pod koniec sierpnia. Już teraz jednak wiele uczelni przygotowuje różne warianty organizacji zajęć. Według stanu na 25 sierpnia większość szkół przygotowuje się na mieszany model nauki, czyli połączenie zajęć stacjonarnych z wykładami online.
W taki sposób nauka ma odbywać się m.in. na Uniwersytecie Jagielońskim, Politechnice Śląskiej w Gliwicach, a także Uniwersytet Warszawskim i Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Szkoła Główna Handlowa w Warszawie oraz Uniwersytet Śląski z kolei przeprowadzać zajęcia będzie prawdopodobnie całkowicie w formie zdalnej.
Zmiana trybu nauki ma wpływ nie tylko na studentów i pracowników naukowych, ale także rynek wynajmu, w którym 12% najemców stanowią właśnie uczniowie szkół wyższych.
Nauka zdalna a najem studencki
Epidemia koronawirusa silnie wpłynęła na rynek najmu już w kwietniu, kiedy wraz z wprowadzeniem zdalnej formy nauki, wielu studentów zdecydowało się zrezygnować z wynajmu mieszkań w miastach akademickich i wrócić do domów rodzinnych. W nadchodzącym roku sytuacja może wyglądać jednak inaczej.
Większość uczelni planuje wprowadzić hybrydowy model nauczania. Dla studentów oznacza to konieczność obecności na części zajęć. W efekcie wielu żaków może zdecydować się na powrót do ośrodków akademickich. Tym bardziej że większe miasta oferują, oprócz nauki, również możliwościowi zarobkowania i zdobycia doświadczenia zawodowego.
Dodaj komentarz