Rząd będzie się starał zniechęcić właścicieli mieszkań do najmu krótkoterminowego. Najpierw rejestr lokali, później być może zgoda wspólnoty na prowadzenie tego typu działalności i wyższe podatki. Celem takich działań ma być zmniejszenie liczby mieszkań dostępnych w ramach najmu krótkoterminowego i zwiększenie ich dostępności dla osób, które chcą wynająć mieszkanie na dłuższy czas.
Na rynku najmu brakuje mieszkań. Mimo że oferta odbudowała się po kryzysie wywołanym masowym napływem uchodźców zza wschodniej granicy, to wraz z początkiem nowego roku akademickiego z rynku znów odpłynęła większość mieszkań.
Najpopularniejsze wciąż są małe i średnie mieszkania. Ich właściciele bardzo szybko znajdują nowych najemców na dłuższy czas. Popyt w tym przypadku bardzo często jest wyższy niż podaż. Problem dotyczy szczególnie dużych miast i ośrodków akademickich. Na tych rynkach pojawia się bardzo dużo osób, które przyjeżdżają na studia z mniejszych ośrodków, a później osiedlają się w nich ze względu na większą dostępność miejsc pracy i atrakcyjne zarobki.
Nie wiadomo, jaki jest rynek najmu krótkoterminowego, ale wiadomo, że za duży
Zdaniem niektórych polityków sposobem na zwiększenie dostępności lokali przeznaczonych do najmu długoterminowego jest ukrócenie popularnego najmu krótkoterminowego.
Jest on realizowany głównie z myślą o turystach przyjeżdżających do miasta zaledwie na kilka dni. Popularność zyskał między innymi dzięki platformom internetowym umożliwiającym łatwe znalezienie interesującego lokalu. Dla właścicieli mieszkań są one często głównym źródłem nowych klientów.
Najem krótkoterminowy jest rodzajem usługi hotelarskiej, jednak liczba obiektów oferujących takie usługi jest praktycznie niemożliwa do ustalenia. Główny Urząd Statystyczny gromadzi informacje jedynie o obiektach, które oferują ponad 10 miejsc noclegowych. Eksperci szacują jednak, że nawet 20 na 100 nowych mieszkań w najlepszych lokalizacjach turystycznych może być kupowanych inwestycyjnie, z myślą o najmie krótkoterminowym.
Rejestr lokali
Pierwszym krokiem do uregulowania rynku ma być stworzenie rejestru obiektów oferujących najem krótkoterminowy. Obowiązek ten wynika z rozporządzenia obowiązującego na terenie Unii Europejskiej. Na podstawie rejestru obiekty będą mogły być kontrolowane. Weryfikacji będzie mogła podlegać m.in. wysokość płaconego podatku.
Najem krótkoterminowy opodatkowany jest inaczej niż zwykły najem i dodatkowo usługi takie można świadczyć jedynie w ramach działalności gospodarczej.
Rejestr będzie miał za zadanie ograniczyć szarą strefę i jednocześnie zwiększyć bezpieczeństwo najemców. Z drugiej strony mniej atrakcyjny najem krótkoterminowy ma sprawić, że więcej mieszkań będzie dostępnych w ramach tradycyjnego najmu na dłuży okres. Większa podaż mieszkań ma sprawić, że ceny będą niższe i mieszkania będą bardziej dostępne dla większego grona najemców.
Nie ma planów, żeby działalność związana z najmem krótkoterminowym była licencjonowana. Pojawiają się jednak pomysły, żeby właściciel lokalu, przed jego udostępnieniem turystom uzyskał zgodę zarządcy, wspólnoty mieszkaniowej lub spółdzielni na prowadzenie tego typu działalności.
Dodaj komentarz