Na muszkę został wzięty najem krótkoterminowy. Chodzi o to, aby Unia Europejska prawnie uregulowała pewne kwestie, które go dotyczą. Władze UE otrzymały w tej sprawie ostatnio list intencyjny, na którym znajdują się podpisy aż 22 przedstawicieli największych miast Europy. W ich gronie znajdują się również osoby reprezentujące Kraków oraz Warszawę.
Najem krótkoterminowy – co to znaczy?
Chodzi o lokale, które udostępniane są gościom na kilka albo kilkanaście dni. Wynajem krótkoterminowy jest wybierany przez osoby, które podróżują rekreacyjnie bądź biznesowo i potrzebują miejsca, gdzie mogą zatrzymać się na kilka dób. Ich celem nie jest jednak wynajmowanie nieruchomości w celach mieszkalnych (wówczas mówi się już o najmie długoterminowym).
perhapzz/bigstockphoto.com
Co ma się zmienić?
W liście intencyjnym, który trafił do władz UE, jest zamieszczona prośba o to, aby zaktualizowane zostały przepisy dotyczące krótkoterminowego wynajmu mieszkań przez Internet. Najważniejsza zmiana miałaby dotyczyć nałożenia na serwisy internetowe obowiązku udostępniania władzom miasta danych dotyczących ofert i najmu. Ma to służyć interesom miasta oraz pozytywnie wpłynąć na ceny lokali (sprawić, że nie będą one abstrakcyjnie wysokie). W jaki sposób? Zbyt wysokie ceny najmu krótkoterminowego zniechęcają ludzi do odwiedzania miasta. Jednocześnie warto pamiętać, że ruch turystyczny jest pożądany i korzystny dla metropolii.
Kolejny postulat mówi o prowadzeniu ewidencji lokali przeznaczonych do najmu na krótki okres czasu. Prośba uzasadniona jest względami bezpieczeństwa osób odwiedzających miasto i korzystających z takiej formy wynajmu.
Sama definicja najmu krótkoterminowego powinna być jasno określona, aby nie było możliwe kombinowanie. Stad prośba o uregulowanie pewnych kwestii, które go dotyczą a zatem, m.in. określenie maksymalnej długości wynajmu, podatków oraz zapewnienia bezpiecznych warunków najmu. Dzięki temu znacznie zmniejszy się ilość nieuczciwych wynajmujących. Szara strefa zostanie ograniczona, co będzie korzystne zarówno dla budżetu miasta jak i turystów.
Które miasta postulowały?
22 europejskie metropolie podpisały się pod listem. Prośba została podpisana przez przedstawicieli dwóch dużych, polskich miast – Warszawy i Krakowa. Pozostałe 20 podpisów było natomiast złożonych przez osoby reprezentujące:
• Amsterdam,
• Ateny,
• Barcelonę,
• Berlin,
• Bolonię,
• Bordeaux,
• Brukselę,
• Kolonię,
• Florencję,
• Frankfurt,
• Helsinki,
• Londyn,
• Mediolan,
• Monachium,
• Paryż,
• Porto,
• Pragę,
• Utrecht,
• Walencję,
• Wiedeń.
Wszystkie zmiany, o które postulują przedstawiciele powyższych miast, mają zostać wprowadzone ze względu na dobro i bezpieczeństwo turystów, ale również przez wzgląd na ochronę interesów każdej z metropolii. Internetowy najem krótkoterminowy stał się w ostatnich niezwykle popularny. To najwyższy czas, aby uregulować pewne kwestie, które go dotyczą.
Dodaj komentarz