COVID-19 a najem studencki

0 98

Wakacje to co roku czas przestoju w najmie studenckim. Jednak w tym roku to niejedyny okres, kiedy mieszkania na wynajem stoją puste. Z powodu epidemii koronawirusa, wynajmujący mieszkania studentom z brakiem najemców mierzą się już od kwietnia.

COVID-19 wpłynął na rynek najmu

Jeszcze do niedawna kupno mieszkania na wynajem uznawane było za bardzo korzystną inwestycję. Wszystko zmieniło się wraz z epidemią COVID-19 i wprowadzenia restrykcyjnych obostrzeń. Stratni byli szczególnie właściciele dużych, wynajmowanych na pokoje mieszkań. To właśnie z takich nieruchomości najchętniej korzystali studenci. W tym roku wielu żaków zdecydowało się na wcześniejsze zakończenie umowy najmu i opuszczenie mieszkania już w kwietniu, kiedy uczelnie rozpoczęły nauczanie zdalne. Dodatkowo na spadek zainteresowania wynajmem wpłynął również odpływ imigrantów zarobkowych oraz zakaz udostępniania nieruchomości turystom.

fizkes/bigstockphoto.com

Zmniejszony popyt oraz większa liczba dostępnych mieszkań na wynajem spowodowały załamanie na rynku najmu i spadek jego opłacalności. Wielu właścicieli mieszkań zdecydowało się na obniżenie czynszu w obawie przed koniecznością długotrwałego utrzymywania pustego lokalu. Taka sytuacja zmieniła również nastawienie do studentów wynajmujących mieszkania.

Mieszkania czekają na studentów

Dotychczas studenci nie byli najbardziej pożądanymi klientami na rynku najmu. Wielu właścicielom mieszkań wynajem nieruchomości żakom kojarzył się z problemami. Z tego powodu liczba mieszkań oferowanych na wynajem studentom była ograniczona, a uczniowie wzmożone poszukiwania lokalu na kolejny rok akademicki rozpoczynali już w wakacje.

Obecnie jednak właściciele mieszkań przychylniej spoglądają na studentów, którzy w roku akademickim 2020/2021 powrócić mają w mury uniwersytetów. Dla wynajmujących to szansa na odrobienie strat finansowych spowodowanych przez epidemię koronawirusa, a dla żaków możliwość wyboru ze zwiększonej puli dostępnych na wynajem nieruchomości.

Popyt na rynku najmu zwiększyć może również otwarcie granic, powrót imigrantów zarobkowych oraz ożywienie w sektorze turystyki.

Podobne artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany *