Ceny najmu spadają – raport Expandera i Rentier.io

0 37

Październik okazał się przełomowy pod względem konsekwentnie rosnących stawek najmu. Po raz pierwszy od wielu miesięcy w 9 z 16 badanych miastach w kraju odnotowano spadek stawek czynszu – wynika z najnowszego raportu Expandera i Rentier.io. W kolejnych 2 metropoliach nie zaobserwowano żadnych zmian, natomiast w 5 pozostałych stawki najmu kolejny raz wzrosły.

Bez wątpienia wzrost kosztów najmu podyktowany był nagłym napływem ogromnej liczby uchodźców z Ukrainy w okresie wiosennym, kiedy to odnotowano największe zwyżki cen. Twórcy raportu mówią o średnim 23% wzroście stawek najmu w porównaniu do sytuacji z początku roku. Rekord cenowy odnotowano w Krakowie, gdzie czynsze podrożały o 36%. Jak zauważają analitycy, dane z października mogą jednak sugerować powolne wyczerpywanie się potencjału do dalszych wzrostów.

Większy wybór w ofertach niż przed rokiem

Sytuacja ogromnego popytu na wynajem z początku roku, w dużej mierze napędzająca stawki czynszów, wydaje się stabilizować. Otóż liczba wszystkich aktywnych ogłoszeń o wynajmie w październiku osiągnęła 30 tys., co jest wynikiem jedynie o 3 tys. gorszym niż przed rokiem. Patrząc jednak na ogłoszenia nowo dodane, okazuje się, iż w październiku br. było ich o 2 tys. więcej niż w analogicznym okresie w roku poprzednim. Specjaliści twierdzą, że istnieje realna szansa, że liczba aktywnych ogłoszeń w listopadzie przewyższy tę sprzed roku.

Czy można już mówić o początku końca wzrostów stawek najmu?

W 5 badanych miastach kolejny już raz trzeba będzie liczyć się z podwyżkami jak np. w Lublinie (6% m/m), Warszawie (3% m/m) czy Krakowie (2% m/m). Raport pokazuje jednak, że większość badanych miast w październiku odnotowała spadki stawek czynszu. W Katowicach było to aż 9% m/m. O 5% mniej zapłacić można także teraz w Gdyni, Sosnowcu i Gdańsku.

Specjaliści jako przyczynę obniżek cenowych wskazują, iż części wynajmujących nie udało się znaleźć chętnych w najgorętszym okresie sierpnia i września i dlatego zmuszeni zostali do zweryfikowania swoich stawek najmu. Analitycy podkreślają jednak, iż dalsze kierunki zmian cenowych na rynku najmu w dużym stopniu zależeć będą od sytuacji w Ukrainie oraz zdolności kredytowej Polaków dyktowanej przez stopy procentowe. Nadchodząca zima i ciężka sytuacja cywili może wywołać kolejną falę uchodźców, a tym samym znów spowodować skokowy popyt na wynajem, a w konsekwencji wzrost cen. Dodatkowo obecnie mała dostępność kredytów hipotecznych, wśród wielu, powoduje konieczność odłożenia decyzji o zakupie własnego mieszkania i zwrócenia się w stronę najmu do czasu spadku stóp procentowych.

Z drugiej jednak strony ceny najmu osiągnęły już poziom, który dla przeciętnego najemcy stał się nie do zaakceptowania. W tym samym czasie zaczyna przybywać ofert na rynku, co wymusza większą konkurencyjność cenową. Według specjalistów na dalsze niewielkie zmiany będzie miała wpływ stabilna liczba uchodźców, ale na większe obniżki można liczyć tylko w przypadku spadku stóp procentowych i wzrostu zdolności kredytowej.

Podobne artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany *