Więcej wynajmowanych mieszkań
— 7 sierpnia 2017
88
Zakup mieszkania czy wynajem? Niegdyś mało kto wybierał drugą opcję. Dziś wynajmowanie mieszkań nie dotyczy wyłącznie studentów czy turystów. Korzyści płynące z tej formy zaspokajania potrzeb mieszkaniowych sprawiają, że stały wynajem rozwija się z roku na rok. Równie dynamicznie pogłębia się oferta mieszkań na wynajem dla turystów czy pracowników sezonowych.
O rozwoju tego sektora branży nieruchomości świadczy coraz większa liczba zgłoszeń najmowania mieszkania do urzędu skarbowego przez właścicieli. Oznacza to konieczność rozliczania zysku z najmu najczęściej na podstawie ryczałtu. Nielegalne wynajmowanie może nieść za sobą sporo nieprzyjemności, gdyż sąsiedzi bardzo często stoją na baczności, obserwując, kto się wprowadza i na jak długo. Donosy o wynajmowaniu mieszkania bez stosownych uprawnień nie są rzadkością, a w nawet w ostatnim roku ich liczba wzrosła. Większa świadomość przepisów sprawia, że reakcja na niewłaściwe zachowania najemców jest szybsza. Ponadto donosy wpływają też od niezadowolonych najemców, którzy np. nie otrzymali zwrotu kaucji za mieszkanie.
tang90246/bigstockphoto.com
Liczba osób, które decydują się wynajmowanie swojego mieszkania, cały czas rośnie, gdyż może to okazać się bardzo dochodowym biznesem. Jeśli posiadamy mieszkanie w atrakcyjnej lokalizacji, z pewnością nie zabraknie chętnych na wynajmowanie o każdej porze roku. Najbardziej opłacalne są lokale w miejscowościach turystycznych, blisko centralnych punktów miasta, które za dobę mogą kosztować nawet kilkaset złotych. Porównując najmem długoterminowy z sezonowym zdecydowanie lepiej finansowo wypada wynajmowanie dla turystów. Jednak jest to bardziej wymagające – częste przyjmowanie gości, większe wymagania, duże ryzyko zniszczeń. Natomiast w miastach studenckich największy popyt mają duże mieszkania w pobliżu uczelni, które stanowią stancję dla kilka osób, aby zmniejszyć koszty najmu. Średnia cena za dwupokojowe mieszkanie w Gdańsku czy Wrocławiu to 2 tys. zł. Jeszcze drożej jest w Warszawie – około 2,5 tys. zł.
Dodaj komentarz