Czy rynek wynajmującego zmienia się w rynek najemcy?

0 48

Na rynku najmu jest obecnie tyle ofert, że w niektórych przypadkach staje się on nieopłacalny. Właściciele mieszkań długo szukają nowych najemców, a jeśli chcą skrócić ten okres, muszą schodzić z ceny. Sytuacja może się nie znacznie zmienić dzięki studentom wracającym na uczelnie, ale zdaniem ekspertów to nie odwróci obecnego trendu.

Polski rynek najmu jest bardzo zmienny. Wpływ na kształtowanie cen i tym samym rentowność inwestycji ma wiele niezależnych czynników.

Od rynku wynajmującego do rynku najemcy

W 2022 roku, po wybuchu wojny na Ukrainie zainteresowanie najmem było ogromne. Lokatorów znajdowały lokale niezależnie od standardu, wielkości i lokalizacji. Najbardziej atrakcyjne lokale błyskawicznie znikały z rynku.

Właściciele szybko zrozumieli, że mogą stawiać warunki i podnosić ceny. Negocjacje stały się bardzo trudne lub wręcz niemożliwe, za to pojawiły się castingi, po których podpisywano umowę z osobą, która była w stanie zaoferować najwyższy czynsz.

Eldorado nie trwało jednak długo. Spora część Ukraińców wróciła już do domów albo wyjechała do innych krajów. Pośrednicy w obrocie nieruchomościami biorący udział w badaniu INPON organizowanym przez Nieruchomosci-online.pl zwracają uwagę, że znaczny wpływ na rynek najmu miał również Bezpieczny Kredyt 2%.

Ogromne zainteresowanie rządowym programem wsparcia w zakupie mieszkania sprawiło, że wiele osób korzystających do tej pory z najmu zdecydowało się na zakup własnego lokum. Wynajmowane wcześniej mieszkania zaczęły być zwalniane na przełomie 2023 i 2024 roku. To właśnie w tym okresie nastąpiło najbardziej znaczące odwrócenie trendu.

Przesyt mieszkań na rynku

Zmniejszenie zainteresowania mieszkaniami na wynajem sprawia, że liczba ofert na rynku się zwiększa. W przypadku mniej atrakcyjnych lokali na rynkach o mniejszej płynności spadki cen najmu są znaczne. Właściciele muszą schodzić z ceny, aby wynająć mieszkanie, które bez lokatorów nie generuje przychodów.

Problemy ze znalezieniem najemcy i spadająca rentowność najmu skłaniają też niektórych właścicieli do sprzedaży lokali. Szczególnie jeśli posiadają kilka mieszkań z przeznaczeniem tylko na wynajem.

W zdecydowanie lepszej sytuacji znajdują się obecnie osoby szukające mieszkania na wynajem. Na większości rynków mogą przebierać w ofertach. Jeśli decydują się na wynajem mniej popularnych mieszkań, czyli np. o większej powierzchni i liczbie pokoi, to łatwiej też będzie im negocjować warunki. Są też bardziej ostrożni w podejmowaniu decyzji i dokładniej analizują ofertę.

Eksperci zwracają też uwagę, że wydłużył się cykl życia oferty. W raporcie INPON znajdziemy informację, że 30,5 proc. ogłoszeń dotyczących kawalerek na wynajem jest w serwisie do miesiąca, a ponad 48 proc. ogłoszeń jest aktywnych do 3 miesięcy. W przypadku większych mieszkań do miesiąca jest aktywnych prawie 16 proc. ogłoszeń, a do 3 miesięcy prawie 54 proc.

Studenci nie odmienią rynku

Zdaniem pośredników w obrocie nieruchomościami sytuacja nieco się zmieni, gdy studenci zaczną szukać mieszkań na nowy rok akademicki. Sezonowy wzrost popytu na mieszkania na wynajem nie jest jednak w tym roku odwrócić trendu, który od kilku miesięcy panuje na rynku.

Podobne artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany *