Podwyżki stóp procentowych – jak wpływają na rynek najmu?

0 19

Bardzo często mówi się o tym, jak podwyżki stóp procentowych wpływają na sytuację osób, które planują kupić własne mieszkanie. Jednak to, że muszą one odłożyć swoje plany o własnym „M” skutkuje tym, że są zmuszone je wynajmować. Jak trudny dostęp do kredytów hipotecznych wpływa na rynek najmu?

Popyt na rynku najmu jest obecnie bardzo wysoki. Potencjalnych najemców nie odstraszają nawet wyraźne wzrosty czynszów, które według HRE Investments zostały podniesione (szczególnie w dużych miastach) średnio o 20 – 30 proc. Dużą część popytu stanowią ci, którzy przez niekorzystne warunki gospodarcze i restrykcyjną politykę monetarną nie mogą kupić własnego mieszkania, bo nie dostaną na ten cel kredytu.

Zmuszeni do wynajmu nakręcają popyt

Wynająć teraz mieszkanie w relatywnie dobrej lokalizacji i atrakcyjnej cenie graniczy z cudem. Jeszcze rok temu wolnych lokali było na pęczki, ale teraz zainteresowanie nimi znacząco wzrosło. Powodów jest co najmniej trzy:

  • studenci wrócili do nauczania stacjonarnego, więc znowu zależy im na zamieszkaniu blisko uczelni,
  • obywatele Ukrainy uciekają do Polski w obawie przed trudną zimą w ich ogarniętym wojną kraju,
  • osoby, które w normalnej sytuacji gospodarczej wzięłyby kredyt na własne mieszkanie, teraz są zmuszone je wynajmować.

Podwyżki stóp procentowych zwiększają liczbę chętnych na najem

Podwyżki stóp procentowych skutkują podwyższeniem rat kredytów hipotecznych. Dla osób, które dopiero chciałyby się starać o takie finansowanie oznacza to, że przy stałej sytuacji finansowej wraz z każdą tego typu decyzją Rady Polityki Pieniężnej mają niższą zdolność kredytową. Oznacza to, że banki będą skłonne pożyczyć im coraz niższą kwotę.

Ceny na rynku nieruchomości się ustabilizowały, ale o znaczących spadkach nie ma na razie mowy. Dlatego szansa na uzyskanie kredytu, który pozwoli kupić upatrzoną nieruchomość, cały czas topnieje.

Oprócz tego wiosną tego roku Komisja Nadzoru Finansowego nakazała bankom stosować większy bufor ostrożnościowy, czyli przy wyliczeniu zdolności kredytowej muszą one zakładać, że stopy procentowe będą aż o 5 p.p. wyższe niż wynoszą w momencie składania wniosku kredytowego.

Przez wyżej opisane czynniki kredyt mieszkaniowy jest teraz dostępny tylko dla nielicznych, którzy mogą pochwalić się wysokimi zarobkami. Pozostali, jeśli nie chcą albo nie mogą mieszkać przy rodzinie, muszą przenieść się na rynek najmu.

Właściciele mieszkań przerzucają koszty na najemców

Niestety ci, którzy nie myślą o kupnie własnego lokum, tylko są zadowoleni z wynajmu, również odczują skutki podwyżek stóp procentowych. Część właścicieli wynajmowanych mieszkań ma na nie zaciągnięty kredyt w banku. Jeśli raty są wyższe, to chociaż częściowo będą przerzucać większe koszty na najemców, czyli podnosić czynsze.

Mogą sobie na to pozwolić, bo konkurencja wśród najemców jest obecnie na tyle duża, że nawet gdy obecny lokator nie zgodzi się na podwyższenie czynszu, to na atrakcyjne lokum z pewnością znajdzie się inny chętny.

Podobne artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany *