Studenci na rynku najmu wg raportu PKO BP

0 20

We wrześniu i październiku na rynku najmu pojawiają się studenci, którzy znacząco wpływają na popyt. Ze stancji i mieszkań studenckich wynajmowanych od osób prywatnych korzystają najczęściej studenci stacjonarni, jednak z raportu PKO BP wynika, że to osoby uczące się w trybie zaocznym dysponują większym budżetem na mieszkanie. Nie dziwi więc fakt, iż to właśnie oni najczęściej decydują się na samodzielne mieszkanie czyli kawalerkę.

Studenci dzienni szukają ekonomicznych opcji, ponieważ środki, jakie mogą przeznaczyć na mieszkanie, mieszczą się zwykle w kwotach od 750 do 1000 zł. Aby odnaleźć się w dzisiejszych realiach najczęściej decydują się na współdzielenie nie tylko mieszkania, ale i pokoju. Warto podkreślić, że około 30% studentów studiów dziennych decyduje się na mieszkanie w akademiku właśnie z przyczyn budżetowych. Według raportu w roku akademickim 2022/23 wniosków o pokoje w domach studenckich może być więcej. Przyczyną są rosnące ceny najmu oraz trudna dostępność mieszkań pod wynajem. Sytuacja może stać się trudna, jeśli władze uczelniane będą zmniejszać zagęszczenie w swoich akademikach z powodu ryzyka pandemicznego.

Jak wspominaliśmy, studenci zaoczni rzadziej szukają mieszkania do wynajęcia, a jeśli już to robią, mogą przeznaczyć na nie więcej pieniędzy. Niemal 38% z nich na wynajem przeznacza ponad 1250 zł miesięcznie. Ta kwota z pewnością wystarcza na samodzielny pokój w kwaterze prywatnej, nawet jeśli bierzemy pod uwagę ceny najmu w dużych miastach. Tylko co trzeci student zaoczny decyduje się dzielić z kimś mieszkanie.

Nawet spory budżet nie rozwiązuje jednak wszystkich problemów mieszkaniowych, które może mieć student. Obecna sytuacja na rynku najmu oznacza podaż dostępnych lokali zredukowaną o 70%.  W kolejnych miesiącach bieżącego roku obserwujemy kurczenie się puli mieszkań w takich miastach jak Kraków, Gdańsk czy Warszawa. Lokali dostępnych dla najemców zaczęło brakować już w pierwszych dwóch miesiącach po wybuchu wojny na Ukrainie. Do tej pory sytuacja nie uległa poprawie.

Raport PKO BP wskazuje, że reakcją na tak silny wzrost popytu są oczywiście podwyżki stawek czynszu. W porównaniu do lutego 2022 w październiku wzrosły one o połowę. Nic więc dziwnego, że w największych miastach studenckich liczba wniosków o pokoje w bursach wzrosła rok do roku o 30%.  Chętnych może być jeszcze więcej, ponieważ specjaliści PKO oceniają, że czynsze nadal będą pozostawać pod presją wzrostową. Dzieje się tak między innymi dlatego, iż przy rosnących cenach mieszkań rentierzy oczekują wyższej stopy wzrostu swojej inwestycji. 

Warto podkreślić, że mimo ciągłych podwyżek cena najmu wciąż jest niższa niż rata kredytu hipotecznego za mieszkanie o podobnym metrażu. W dodatku kredyty są wyjątkowo trudno dostępne, a ich sprzedaż gwałtownie spada. Według analityków sytuacja ta jest jednak przejściowa. Wraz ze stabilizacją wysokości stóp procentowych spodziewane jest odbicie na rynku kredytowym. Czy przyniesie spadek cen na rynku najmu? Jeżeli nie pójdzie za tym tendencja spadkowa w cenach mieszkań, konkretne redukcje są mało prawdopodobne. 

Podobne artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany *