Rosną opłaty za mieszkanie

0 43

Ostatnie lata przyniosły sporo podwyżek wszystkim właścicielom domów oraz mieszkań. Rosły zarówno czynsz, jak i koszty mediów. Fala podwyżek dotknie nas także i w tym roku. Co jest ich przyczyną? Na jakie zmiany warto się przygotować i co konkretnie może zdrożeć? Sprawdźmy, jaka sytuacja panuje obecnie w branży mieszkaniowej i jakie są przewidywania na przyszłość.

Inflacja i inne przeciwności

Jednym z najważniejszych czynników, mających wpływ na wysokość opłat mieszkaniowych, jest postępująca inflacja. Spadająca wartość pieniądza sprawia, że ceny rosną w niemal wszystkich segmentach rynku. Nie omija to właścicieli mieszkań czy najemców. Dane Głównego Urzędu Statystycznego wykazują, że w grudniu zeszłego roku opłaty za mieszkanie były o 11,2% wyższe niż w tym samym czasie w roku 2020. Niestety nie mamy przesłanek, by przypuszczać, że sytuacja poprawi się w najbliższym czasie. Wręcz przeciwnie — wielu obserwatorów rynku jest zdania, że warto przygotować się na kolejne podwyżki.

Rosnące koszty energii

Znaczący wpływ na wysokość opłat mają wzrastające ceny energii. Taryfy zatwierdzone przez Urząd Regulacji Energetyki świadczą o tym, że rachunki za prąd wzrosną w tym roku średnio o 24% w porównaniu z zeszłym rokiem, czyli przeliczając na złotówki, około 21 zł netto więcej.

Wzrost cen energii może być mniej odczuwalny dzięki obniżeniu podatku VAT na gaz i energię. Naprawiono też lukę prawną związaną z wysokimi podwyżkami rachunków dla osób, które wykorzystywały gaz do ogrzewania lokali komunalnych.

Czynsz i ceny paliw

Droższa energia wiąże się też z podwyżkami innych elementów czynszu, takich jak ogrzewanie. Nie unikną tego ani mieszkający w blokach, które ogrzewa ciepłownia, ani osoby ogrzewające mieszkanie gazem. Jak przewiduje

Urząd Regulacji Energetyki, podwyżki wyniosą od kilku do ponad dwudziestu procent w przypadku bloków. Osoby ogrzewające gazem mogą z kolei spodziewać się średnich podwyżek rzędu 170 zł miesięcznie. Oznacza to skok o aż 58%.

Wzrastają także ceny innych paliw. Koszt tony popularnego ekogroszku dochodzi już do 2 tysięcy złotych. To niemal dwukrotnie więcej niż przed sezonem.

Wzrosty cen materiałów budowlanych

Droga energia przekłada się także na koszty związane z przemysłem energochłonnym. W praktyce oznacza to podwyżkę cen materiałów, co wpływa bezpośrednio na przykład na wysokość opłat na rzecz funduszu remontowego. Dane Polskich Składów Budowlanych pokazują, że materiały w grudniu 2021 były o 12% droższe niż rok wcześniej.

Niektóre samorządy podniosły też opłaty za wywóz śmieci czy w mniejszym stopniu za wodę i ścieki. Analityk HRE Investments, Bartosz Turek, wylicza, że przeciętna trzyosobowa rodzina na utrzymanie, ogrzewanie i wyposażenie mieszkania w grudniu 2021 wydała o 9% więcej niż w poprzednim roku, co oznacza kwotę ponad tysiąca złotych.

Podobne artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany *