Popularność najmu krótkoterminowego w Polsce rośnie w szalonym tempie. Trend ten pojawił się u nas zza granicy, pozwala na wynajęcie mieszkania w atrakcyjniejszej niż pokój hotelowy cenie. Nie pozostaje to bez wpływu na rynek nieruchomości.
Niskie stopy procentowe, które cały czas się utrzymują, sprzyjają z jednej strony kredytobiorcom, którzy dzięki temu płacą mniejsze odsetki od kredytów, a z drugiej strony zmuszają inwestorów do poszukiwania alternatywnych form lokowania kapitału. Lokaty bankowe pozwalają bowiem na znikomy zarobek, w przeciwieństwie do zakupu mieszkania na wynajem. Inwestycje położone w atrakcyjnej lokalizacji, przy odpowiednim zarządzaniu, pozwalają na zwrot rzędu 5-8 % w skali roku. Nie dziwi więc, że w takich miejscach mieszkania rozchodzą się na pniu, a to właśnie osoby szukające lokali na wynajem ustawiają się po nie w kolejce, często płacąc przy tym gotówką.
TeroVesalainen/bigstockphoto.com
Jest to wybór o tyle dobry, że obecnie rynek najmu w Polsce, w tym najmu krótkoterminowego, przeżywa dynamiczny rozwój. Wynika to z kilku czynników. Nasz kraj odwiedza coraz więcej turystów, którzy w pozostałych krajach Europy od lat korzystają z tego rozwiązania. Dodatkowo rośnie popularność serwisów takich jak Airbnb czy booking.com, za pośrednictwem których można takie mieszkanie na wynajem znaleźć. Portale te działają od dawna na rynku zagranicznym, toteż przyjeżdżający z innych krajów turyści darzą je zaufaniem i na nich właśnie szukają swojej bazy noclegowej. Dodatkowo jest to rozwiązanie tańsze od hoteli – wynajem mieszkania często dzielony jest na kilka osób, a gwarantuje przy tym więcej przestrzeni i komfortu niż mały pokój hotelowy. Korzystanie z mieszkania nie narzuca przy tym dobowego rytmu związanego z wydawaniem posiłków, a pozwala na dowolne zarządzanie czasem i korzystanie z własnej, w pełni wyposażonej kuchni.
Właściciele takich mieszkań mogą w sezonie wynajmować je turystom, a poza sezonem studentom. Dzięki temu mają zapewniony dochód z najmu przez cały rok, a w razie potrzeby mogą sami skorzystać z własnego mieszkania.
Najem krótkoterminowy niesie więc szereg korzyści dla każdej ze stron – wynajmującego i najemcy. Mimo, iż w Polsce jest to trend stosunkowo świeży, to rozwija się wyjątkowo szybko. Sprzyja to również powstawaniu firm, które takie mieszkania na wynajem obsługują. Dzięki temu właściciel nieruchomości nie musi zajmować się umieszczaniem w sieci ofert, szukaniem najemców i sprzątaniem, co sprawdza się szczególnie w sytuacji, gdy wynajmuje kilka mieszkań.
Popularność najmu krótkoterminowego daje się jednak we znaki mieszkańcom budynków wielorodzinnych, w których kilka mieszkań przeznaczonych jest na wynajem, czyli szczególnie w miejscowościach turystycznych. Z tego powodu coraz częściej mówi się o konieczności uregulowania tej kwestii, między innymi poprzez rejestrowanie wynajmowanego mieszkania oraz wykazywanie uzyskiwanego z tego tytułu dochodu, co ma dodatkowo zminimalizować szarą strefę.
Nie da się ukryć, że inwestorzy kupujący mieszkania na wynajem są obecnie silnym motorem napędowym rynku nieruchomości. Niektórzy nawet w tym upatrują przyczyny takiego wzrostu cen mieszkań.
Dodaj komentarz